19 paź 2017

Nowa broń do walki z rakiem.Naukowcy wysyłają bakterie do walki z nowotworami

Czy bakterie da się wytresować?Na pewno można wykorzystać ich właściwości do Naszych celów,na przykład jako nanoroboty,które bezpośrednio przeniosą odpowiednią substancję do komórek rakowych.W największym uproszczeniu działa to jak naprowadzany pocisk,albo komandos przekradający się z ładunkiem wybuchowym za linie przeciwnika.Wrażliwe na pole magnetyczne bakterie jako nośniki leku w chemioterapii,trafiające bezpośrednio do komórek rakowych prace nad taką metodą chemioterapii prowadzą kanadyjscy uczeni z Montrealu.Efekty swoich prac badacze z Politechniki w Montrealu,Uniwersytetu Montrealskiego i Uniwersytetu McGill(Montreal)opisali w raporcie właśnie opublikowanym w prestiżowym„Nature Nanotechnology”.Metoda, testowana na myszach,wykorzystuje naturalne właściwości szczepu bakterii,żyjących w ubogich w tlen wodach w okolicy Rhode Island.Bakterie Magnetococcus Marinus MC-1 po pierwsze mają rodzaj własnego„kompasu”z tlenku żelaza i w przemieszczaniu się w wodzie wykorzystują swoją wrażliwość na pole magnetyczne.Po drugie,bakterie te mają naturalną zdolność kierowania się w rejony o niższej zawartości tlenu.Po trzecie,bakterie Magnetococcus Marinus MC-1 potrafią się same przemieszczać za pomocą posiadanych wici a więc nie przesuwają się tylko tam,gdzie poniesie je prąd morski.Badaczy inspirowały nie tylko właściwości wyczuwania pola magnetycznego u bakterii.Także znana naukowcom obserwacja,że najbardziej oporne na terapie miejsca w guzach rakowych to te,gdzie jest niska zawartość tlenu.Jak wskazuje opisany eksperyment,wrażliwe na pole magnetyczne i brak tlenu bakterie o średnicy 1-2 mikronów,obudowane lekiem,można wstrzyknąć w odpowiednie miejsce organizmu,nakierować je sztucznie wytworzonym polem magnetycznym,wykorzystać ich naturalną skłonność do poszukiwania miejsc o niskiej zawartości tlenu i zdolność do samodzielnego przemieszczania się w płynnym środowisku.W dodatku,jak napisali naukowcy,„żywe komórki MC-1,z ich istotnym potencjałem terapeutycznym jako nośnika leku,są klinicznie bezpieczne”.Jak wykazano w eksperymencie,Magnetococcus Marinus był w stanie żyć w organizmie myszy tylko ok.30 minut,prawdopodobnie ze względu na wysoką dla bakterii temperaturę.Oznacza to,że bakteria dostarcza lek i ginie.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz